Po dwutygodniowej przerwie przyszedł czas na kolejny spływ kajakowy. Ponieważ odbywał się na rzece Rawce, oddalonej od Warszawy o niecałe 100 km, nie mogłem zma...
Oj brakuje mi porządnego wakacyjnego wyjazdu. Takiego z licznymi przygodami, chwilami beztroski i oderwania od warszawskiej monotonni. Pomagam więc losowi jak m...
W miniony weekend odkrywaliśmy uroki rzeki Skrwy płynąc kajakami. Nasza baza noclegowa znajdowała się zaledwie 142 km od Warszawy, więc nie mogliśmy zmarnować t...