Od chwili, gdy przejechałem przez Alpy na rowerze szosowym, zacząłem na poważnie interesować się kolarstwem. Żałuję, że stało się to tak późno, bo dopiero w 200...
W pierwszy weekend sierpnia wybrałem się razem z Tigerem na trzy dni do Bukowiny Tatrzańskiej z zamiarem solidnego pojeżdżenia szosówką po Tatrach. Od powrotu z...
Wczorajszy dzień był nie lada atrakcją dla wszystkich miłośników kolarstwa z Warszawy. Przez ulice naszego miasta wiodła trasa pierwszego etapu Tour de Pologne....